Biało-czerwoni jako pierwsi zdobyli gola, następnie sami musieli odrabiać straty i ostatecznie wrócili z Wrześni bez zdobyczy punktowej.
Mecz na boisku Victorii nie był porywający. W 38 minucie wynik otworzył Patryk Perz po podaniu Mikołaja Marciniaka.
Po zmianie stron dwa gole dla gospodarzy ze stałych fragmentów gry zdobył Mikołaj Jankowski – rzut karny i rzut wolny. Przynajmniej ten pierwszy wydawał się kontrowersyjny.
W 82 minucie faulowany przez golkipera był Maciej Kaniewski. Pewnym egzekutorem „11” był Dawid Przybyszewski.
O końcowym wyniku ponownie zadecydował stały fragment gry. W 85 minucie po rzucie rożnym z bliskiej odległości do siatki trafił Daniel Nowaczyk.
W doliczonym czasie gry obok bramki uderzył Mikołaj Marciniak i z sukcesu 3:2 cieszyli się gospodarze.
W niedzielnym spotkaniu zabrakło pauzującego za óśmą żółtą kartkę Jakuba Jędrzejaka, oraz chorego Michała Derwicha.
Victoria Września – Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 3:2 (0:1)
Bramki:
0:1 Patryk Perz (38’)
1:1 Mikołaj Jankowski (48’ rzut karny)
2:1 Mikołaj Jankowski (62’ rzur wolny)
2:2 Dawid Przybyszewski ( 82’ rzut karny)
3:2 Daniel Nowaczyk (85’)
Ostrovia:
Kacper Dziuba (64’ Aleksy Mentel) – Mateusz Rachwalski, Nikodem Nowacki (53’ Adam Sobański), Eryk Kałuża, Filip Kwiecień (77’ Maciej Kaniewski), Nikodem Modrzyński, Jakub Kramaczyk, Patryk Perz, Mikołaj Marciniak, Dawid Przybyszewski, Nikodem Siewiera.
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski