Odpalili po przerwie

Czwarte zwycięstwo z rzędu drużyny seniorów Ostrovii 1909. Wszystkie bramki w starciu ze Stalą Pleszew padały po przerwie.

Po meczu w Krotoszynie do listy kontuzjowanych zawodników ostrowskiego zespołu dołączył Tomasz Kowalski. Jego nieobecność nie przeszkodziła w odniesieniu wygranej.

W pierwszej części spotkania mimo kilku dobrych okazji biało-czerwonych bramkarz zespołu z Pleszewa zachował czyste konto i mieliśmy rezultat 0:0.

Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie. W 46 minucie pięknym uderzeniem z okolic 25 metra wynik otwarł Nikodem Modrzyński. W 49 minucie na 2:0 z rzutu karnego podwyższył Karol Krystek, po faulu na Macieju Kaniewskim.

W 66 minucie Bartosz Cierniewski po strzale z rzutu wolnego zdobył kontaktowego gola dla zespołu Stali. Goście poczuli wiatr w żagle, a w szeregach Ostrovii na kilka minut zrobiło się nerwowo. Sytuację opanowały trafienia w końcówce spotkania Mikołaja Marciniaka i Szymona Celmera.

Podopieczni trenera Piotra Konstanciaka zwyciężyli 4:1. Do końca rundy jesiennej pozostały do rozegrania jeszcze dwie kolejki.

Ostrovia 1909 – Stal Pleszew 4:1 (0:0)

Bramki:

1:0 Nikodem Modrzyński (46’)

2:0 Karol Krystek (49’, rzut karny)

2:1 Bartosz Cierniewski (66’)

3:1 Mikołaj Marciniak (84’)

4:1 Szymom Celmer (90+2)

Ostrovia:

Bartosz Jankowski – Peter Suswam (, Jakub Jędrzejak, Paweł Zadka, Patryk Perz, Damian Błaszczyk (75’ Szymon Celmer), Nikodem Modrzyński (85’ Jakub Kramarczyk), Karol Krystek, Mariusz Poślednik (70’ Mateusz Rachwalski), Mikołaj Marciniak, Maciej Kaniewski (65’ Mateusz Ziemiański).

Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski