Kolejny zespół wyjechał tej wiosny z obiektu za Parowozownią bez punktów. Tym razem Ostrovia 1909 rozbiła wicelidera Artbud Group IV Ligi.
Mecz z Wiarą Lecha Poznań wywołał spore zainteresowanie fanów futbolu. Dopisała pogoda, a kibice obu ekip obserwowali ciekawe widowisko.
Ostrowski zespół przystępował do tego meczu bez pauzujących za kartki Mikołaja Marciniaka i Nikodema Nowackiego. Natomiast poza grą z powodu kontuzji są Grzegorz Kuświk i Dominik Walczak.
Biało-czerwoni w pierwszej fazie spotkania mieli kilka rzutów rożnych ale poważnie nie zagrozili bramce rywala.
Dość nie spodziewanie to ekipa ze stolicy Wielkopolski za sprawą trafienia Krzysztofa Ratajczaka w 25 minucie objęła prowadzenie.
W 39 minucie pięknym uderzeniem z rzutu wolnego do remisu doprowadził Dawid Przybyszewski.
Tradycyjnie już ostrowski zespół wrzucił przysłowiowy „piąty bieg” po zmianie stron. W 60 minucie po podaniu Jakuba Kramarczyka w euforię ostrowskich kibiców wprowadził Michał Derwich.
W 76 minucie na 3:1 trafił Patryk Perz a 87 minucie wynik na 4:1 ustalił po indywidualnej akcji Dawid Przybyszewski.
Na wygraną zapracowała cała drużyna. Dzięki sobotniemu zwycięstwu Ostrovia awansowała na dwunaste miejsce w tabeli.
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski – Wiara Lecha Poznań 4:1 (1:1)
Bramki:
0:1 Krzysztof Ratajczak (25’)
1:1 Dawid Przybyszewski (39’ rzut wolny)
2:1 Michał Derwich (60’)
3:1 Patryk Perz (76’)
4:1 Dawid Przybyszewski (87’)
Ostrovia:
Kacper Dziuba – Filip Kwiecień (90’ Dominik Jackowski), Jakub Jędrzejak, Mateusz Rachwalski, Eryk Kałuża (46’ Adam Sobański), Patryk Perz, Jakub Kramarczyk, Nikodem Modrzyński (57’ Adam Wojciechowski), Michał Derwich (82’ Olivier Dolata), Maciej Kaniewski (53’ Wiktor Sobczak), Dawid Przybyszewski (88’ Dawid Duczmal).
Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski
