Była walka, zaangażowanie, zabrakło punktów

Zabrakło kilkudziesięciu sekund by Ostrovia 1909 drugi raz zapunktowała w tym sezonie.

Jak można było się spodziewać Kotwica Kórnik postawiła mocne warunki na Stadionie Miejskim. Goście zaatakowali od pierwszych minut a dwa razy futbolówkę w polu bramkowym odbijał Bartosz Jureczek.

W miarę upływu czasu swoich szans próbowali biało-czerwoni. Bliski zaskoczenia bramkarza Kotwicy był Mariusz Poślednik. Tuż przed przerwą w zamieszaniu pod bramką gości okazji nie wykorzystał Dawid Przybyszewski.

Po zmianie stron mimo żaru lejącego się z nieba oba zespoły grały ciekawy futbol, nie było odpuszczania na boisku. W ostrowskim zespole brakowało w kilku sytuacjach zdecydowanego wykończenia. W doliczonym czasie gry sztuka ta powiodła się przyjezdnym i na 30 sekund przed końcem spotkania i gola na wagę 3 punktów zdobył Jakub Rasiak.

Dziękujemy kibicom którzy mimo żaru lejącego się z nieba i nietypowej pory spotkania zasiedli na trybunie Stadionie Miejskiego!

Ostrovia 1909 – Kotwica Kórnik 0:1 (0:0)

Bramka:

0:1 Jakub Rasiak (90+4)

Ostrovia:

Bartosz Jureczek – Mateusz Rachwalski, Jakub Jędrzejak, Peter Suswam, Patryk Perz, Mariusz Poślednik (60’ Adam Sobański), Jakub Kramarczyk, Nikodem Modrzyński (65’ Maciej Kaniewski), Dawid Przybyszewski, Mikołaj Marciniak, Łukasz Budziak.

Zadanie dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski