Ovia1909grafika

„Jedenastka z …” – Piotr Konstanciak

Ovia1909grafika

Niedziela, godzina 11.00 – nie – tym, razem to nie termin meczu naszej drużyny! W każdą niedzielę o tej porze w okresie zimowym na łamach strony internetowej Ostrovii 1909 przybliżać będziemy Wam sylwetki piłkarzy naszego zespołu. Pytamy ich nie tylko o futbol, ale także między innymi o ideał kobiety, ulubioną potrawę czy o miejscu na wymarzone wakacje. W dniu dzisiejszym rozpoczynamy kolejną z naszych propozycji pod nazwą „Jedenastka z …”. Jako pierwszy Piotr Konstanciak, który dla futbolu poświęcił niemal całe swoje życie.

 

1. Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z piłką nożną:

Mając 8 lat starsi koledzy z osiedla chodzili na Ostrovię i nigdy nie chcieli mnie tam zabrać mówili że nie dam sobie rady, że tam chodzą tylko najlepsi itd. Pewnego dnia postanowiłem ich śledzić i tak właśnie trafiłem za parowozownię na mój pierwszy trening. A wszystko tak na poważnie zaczęło się od kadry wojewódzkiej gdzie w wieku 11 lat reprezentowałem województwo na mistrzostwach Europy w Niemczech.

2. Przebieg piłkarskiej kariery:
Ostrovia Ostrów (IV liga), Błyskawica Szczurawice (Liga Okręgowa), Victoria Ostrzeszów (Liga Okręgowa) Rolbud Pleszew (Liga Okręgowa), Ostrovia Ostrów (Liga Okręgowa)

3. Największy sukces sportowy/Mecz który utkwił mi w pamięci:
Jak miałem 18 lat i trener zatwierdził mnie do kadry I zespołu Ostrovii pojechaliśmy na mecz do Bzury Ozorków siedziałem wtedy na ławce rezerwowych i już z tego powodu byłem dumny. Przegrywając 1:0 trener wpuścił mnie na 20 minut i piękną moją asystą doprowadziliśmy do remisu. Kiedy wszyscy z boku i na boisku włącznie z trenerem upominali sędziego by zakończył mecz a była to już 92 minuta kolega rzucił mi piłkę z autu i wtedy z 25 metrów strzeliłem w samo okienko bramki. Mecz zakończył się naszą wygraną 2:1 i wszyscy oszaleli ze szczęścia, a mojej radości nie jestem wstanie opisać, ale pamiętam ją jak dzisiaj.

4. Co bym robił gdybym nie grał w piłkę:
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem i nie wyobrażam sobie mojego życia bez piłki nożnej. Niedługo może przestanę grać ale nigdy z piłką się nie rozstanę ponieważ jestem trenerem i postaram się najlepiej jak mogę nauczyć dzieci i młodzież grać w piłkę nożną. Kiedyś chciałem zostać oficerem – żołnierzem i wtedy na pewno skończyłbym grę, ale nawet wtedy piłka wzięła górę nad wszystkim.

5. Ulubiony piłkarz, sportowiec na którym się wzoruję:
Steven Gerrard z Liverpoolu. Jest wyśmienitym piłkarzem na boisku oraz po za nim. Zawsze potrafi dźwignąć i wyprowadzić drużynę z największych opresji. Jako kapitan drużyny potrafi ją wesprzeć piłkarsko i mentalnie jest dla niej jak ojciec. Jest uwielbiany i szanowany. Kocha swój klub i jest mocno z nim związany czego właśnie wszystkim piłkarzom życzę.

 

Jedenastka_z_Konstanciak

                                           Piotr Konstanciak uwielbia góry

6. Dzień zaczynam od:

Z tego co pamiętam to modlitwa i poranna gimnastyka, a teraz jestem coraz starszy także gimnastyka jak najbardziej.

7. Ideał kobiety:
Po długich poszukiwaniach myślę, że już swój ideał kobiety znalazłem. Cenię sobie szczerość, pracowitość i wieczny uśmiech na twarzy.

8. Mam słabość do:

Moją słabością zawsze były góry. O każdej porze roku, uwielbiam po nich chodzić, uwielbiam zjeżdżać na nartach. Zawsze odpoczywam w górach i staram się wybierać miejscowości gdzie wylane jest przed nimi morze wtedy czuję się jak w bajce….

9. Najbardziej lubię jeść:
Najbardziej lubię jeść potrawy w których znajduje się mięso. Jest to temat w którym mógł bym wymieniać i wymieniać bo lubię jeść wszystko i przyznam się że dużo. Z deserków to chyba duże lody.

10. Wymarzone miejsce na wakacje:
Polinezja francuska, wyspy Bora Bora.

11. Ulubiona forma spędzania wolnego czasu:
Swój cały wolny czas poświęcam piłce nożnej. Jeśli nie mam swojego treningu to trenuję dzieci i młodzież. W weekendy szkolimy się na wszelkiego rodzaju konferencjach, stażach, lubię bardzo pływać, jeździć i zwiedzać, podróżować.