Lech II – Ostrovia 1909 2:2

aaaa_nowe_ovia Duży niedosyt – takie słowa cisną się na usta po sobotnim pojedynku we Wronkach. Biało-czerwoni z boiska rezerw Kolejorza wywieźli tylko punkt.

 

W 4 minucie uderzał Michał Giecz, ale jego strzał został zblokowany i golkiper Lecha, Adrian Szady nie miał problemów ze złapaniem futbolówki. W dalszej fazie pierwszej części meczu gra była wyrównana. W 37 minucie w dobrej sytuacji znalazł się Darko Jevtić, ale piłkę zdołał odbić Mateusz Wronecki.  Gracz Lecha skuteczniejszy był 6 minut później, kierując piłkę głową do ostrowskiej bramki.

Po zmianie stron biało-czerwoni ruszyli do ataków. W 59 minucie było już 1:1. Rzut rożny wykonywał Michał Giecz a w polu karnym największym sprytem zachował się Karol Krystek.  W 61 minucie ostrowianie przeprowadzili akcję lewą stroną. Strzał Marka Szymanowskiego  obronił golkiper Lecha, ale nie miał już szans przy dobitce Michała Giecza. Kilkadziesiąt sekund później na 3:1 mógł podwyższyć Szymanowski, ale jego strzał przeszedł obok słupka.  W sobotnim meczu podopieczni Piotra Konstanciaka zostawili sporo sił i zdrowia na boisku. W końcówce zostali trochę zepchnięci do defensywy.  W 87 minucie Darko Jevtic uderzeniem z okolic linii pola karnego trafił na 2:2.

 

Lech II Poznań  – Ostrovia 1909 2:2 (1:0)

Bramki:

1:0 Piotr Kurbiel (43′)

1:1 Karol Krystek (59′)

1:2 Michał Giecz (61′)

2:2 Darko Jevtić (87′)

 

Ostrovia 1909:

Wronecki – Krawczyk, Reyer, Wiącek, Wachowiak, Szymanowski, Kucharski (78′ Kempiński), Krystek (85′ Perz), Błaszczyk, Michalski, Giecz (84′ Kaczmarek).

 

Wyjściowa 11 Lecha:

Szady – Spychala, Dejewski. Cernomojdis, Szubertowski, Janasik, Jevtic Zulciak, Jóźwiak, Sanocki, Kurbiel.