boisko

LKS Barycz Sułów – Ostrovia 1909 0:4

Juniorzy starsi w pierwszym tegorocznym meczu kontrolnym rozbili LKS Barycz Sułów 4:0.

Ostrowianie do Milicza wybrali się bardzo wąską kadrą. Tak wąską, że do gry zmuszony był trener, Piotr Konstanciak.

 

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Ciężko wskazać drużynę, która przeważała. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Jedynej stuprocentowej dla Ostrovii nie wykorzystał Adam Koczorowski, który biegnąc sam na sam z bramkarzem, trafił prosto w niego.

 

Druga połowa to już zupełnie inny mecz. Ostrovia nadawała ton grze, tworząc mnóstwo dobrych akcji, z których mogły padać bramki. Pierwszą z nich strzelił Jakub Frąckowiak ładnym strzałem z dalszej odległości. Drugie trafienie to także dzieło rozgrywającego biało-czerwonych. Tym razem po wrzutce z prawego skrzydła umieścił piłkę w siatce głową. Jakub Frąckowiak chwilę później zdobył też trzecią bramkę, kompletując tym samym klasycznego hat-tricka. Rywala dobił Maciej Sipurzyński kilka minut przed końcem spotkania.

 

Skład:
P. Kaźmierczak – D. Krawczyk, P. Konstanciak, J. Jędrzejak, A. Szymczak – M. Sipurzyński, J. Frąckowiak, M. Piaskowy, M. Janoś – P. Glinkowski (20′ P. Woźniczak), A. Koczorowski 

Bramki:
J. Frąckowiak (3), M. Sipurzyński