Ovia1909grafika

Ostrovia 1909 – Biały Orzeł Koźmin 2:1

 

Ovia1909grafika Dopiero w ostatnich minutach wygraną nad Białym Orłem Koźmin w sobotnim spotkaniu na Stadionie Miejskim zapewnili sobie biało-czerwoni.

 

Piłkarzom Ostrovii 1900 zależało bardzo na zatarciu złych wspomnień z Koźmińca i jak najlepszym występie aby zadowolić swoich kibiców. Początek jednak nie ułożył się po ich myśli. W 13. minucie piłkę w polu karnym otrzymał niepilnowany Maciej Kubka i pokonał Krystiana Tomczaka. 

7 minut później gospodarze doprowadzili do remisu. Piłkę po ziemi do środka zgrał Adrian Dąbrowski, przepuścił ją Damian Czech. Trafiła do Tomasza Kempińskiego, który z około uderzając z ok. 10 metra umieścił ją w siatce gości. 
Kilkadziesiąt sekund później biało-czerwoni nie wykorzystali zamieszania w polu karnym po rzucie rożnym wykonywanym przez Andrzeja Dziubę.

Grający trener ostrowskiej drużynie mógł zanotować asysty po zmianie stron. Najpierw jednak po jego podaniu zatrzymany został Mateusz Woźniak (46 minuta) a następnie Adrian Dąbrowski uderzył nad bramką (55 minuta). 

Ostrowianie próobowali zaatakować bramkę rywala ale szło im to bardzo opornie i z dużym trudem. W 87 minucie do samego końca przy końcowej linii boiska o piłkę walczył Piotr Kasprzyk. Kapitan Ostrovii 1909 zdołał dograć futbolówkę w pole karne do Damiana Wnuk. Ten drugi został sfaulowany i arbiter wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Paweł Świtała zapewniając ostrowskiej drużynie 3 punkty.

– Utrzymywaliśmy się przy piłce, ale brakowało nam efektu końcowego, czyli zdobywania bramek Gra szła nam dosyć opornie. Oczekiwania co do naszej drużyny są bardzo duże. Może to presja nam przeszkadza, z którą będziemy musieli sobie poradzić – powiedział Andrzej Dziuba.

Ostrovia 1909 Ostrów – Biały Orzeł Koźmin 2:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Maciej Kubka (13′)

1:1 Tomasz Kempiński (20′)

2:1 Paweł Świtała (87′)

Ostrovia: Tomczak – Reyer, Świtała, Kasprzyk, Szczepański, Czech, Oshikoya, Dziuba (75′ Konieczny), Woźniak (60′ Szymczak), Dąbrowski (70′ Wnuk), Kempiński.