uniwersalnadoart

Dziuba sam nie wygra

Bardzo słaby występ przeciwko Astrze Krotoszyn zaliczyli piłkarze Ostrovii 1909 Ostrów. Na  własnym boisku wywalczyli zaledwie jeden punkt.

 

 

Goście oddali zaledwie jeden groźny strzał w światło ostrowskiej bramki, ale za to celny. W 55 minucie celnie główkował Dawid Pilarczyk po wrzutce z rzutu rożnego. Jako pierwsi w spotkaniu prowadzenie objęli ostrowianie. W 38 minucie Andrzej Dziuba poradził sobie z defensywą Astry i precyzyjnie przymierzył z 15 metra. Grający trener Ostrovii kilka minut później zdecydował się na strzał z dalszej odległości, ale tym razem piłka przeleciała obok słupka. Jego podopieczni w niedzielę zagrali bardzo słabo, bardzo niepewny występ zaliczyli obrońcy. Goście widząc to radzili sobie coraz śmielej na murawie Stadionu Miejskiego. Więcej bramek jednak nie padło i mecz zakończył się rezultatem 1:1. – Nie potrafiliśmy sobie poradzić, tracimy kolejne ważne punkty. Mieliśmy straszne problemy w obronie, co mogło się skończyć nawet stratą drugiej bramki – powiedział Andrzej Dziuba. Po 7 kolejkach „Okręgówki” jego zespół ma na swoim koncie 16 punktów. W tabeli prowadzi Barycz Janków Przygodzki przed LKS Jankowy – oba zespoły z 19 „oczkami”. Ci pierwsi w niedzielę rozgromili aż 9:1 Czarnych Dobrzycę. W następnej kolejce ostrowian czeka derbowe starcie z KKS-em 1925 Włókniarz w Kaliszu. 

 

Ostrovia 1909 Ostrów – Astra Krotoszyn 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Andrzej Dziuba (38′), 1:1 Dawid Pilarczyk (55′)
Ostrovia: Mierzwicki – Kasprzyk, Nowak, Jaworski, Rusek, Dziuba (85′ Skupiński), Czupryn (88′ Adamek), Sibiński (65′ Kolenda), Wnuk, Pacyna, Dąbrowski.