Porażka z Wartą

17-letni pomocnik i 46-letni golkiper Warty Międzychód zasługują na uznanie w pojedynku z Ostrovią 1909.

Biało-czerwoni udali się na środowy pojedynek z bojowym nastawieniem. Zaczęło się jednak fatalnie. Błąd popełniony przez ostrowski zespół sprawił, że 17-letni Marcin Czarnecki skierował piłkę do pustej bramki z okolic 25 metra już w 5 minucie spotkania. Najbliższy wyrównania był Mateusz Sobczak, który w 24 minucie z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę.

Niecelnie uderzali do przerwy jeszcze Łukasz Wiącek i Damian Izydorski. Brakowało uderzeń w światło bramki, by „rozgrzać” między słupkami 46-letniego Sławomira Hajdamowicza. Golkiper miejscowych do interwencji został zatrudniony do interwencji zaraz po przerwie po uderzeniu Mateusza Sobczaka.

W 73 minucie po stałym fragmencie gry Krzysztof Kulczak nieupilnowany przez biało-czerwonych ustalił wynik spotkania na 2:0 dla Warty.

Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę. Gospodarze od 40 minuty grali bez Michała Kępskiego (2 żółte kartki) a Ostrovia od 60 minuty bez Pawła Jasińskiego (także 2 żółte kartki).

Warta Międzychód – Ostrovia 1909 2:0 (1:0)
Bramki
:
1:0 Marcin Czarnecki (5′)
2:0 Krzysztof Kulczak (73′)

Ostrovia:
Bartosz Jankowski – Paweł Jasiński, Patryk Kaczmarek, Łukasz Wiącek, Mateusz Rachwalski, Damian Błaszczyk, Maciej Mikulski (75′ Mateusz Ziemiański), Krystian Mokrzycki (46′ Kamil Krawczyk), Damian Izydorski (82′ Patryk Kaźmierczak), Marek Szymanowski (77′ Safian Skupiński), Mateusz Sobczak (60′ Michał Giecz)