Ruch – Ostrovia 1909 1:3. Gramy dalej!

aaaa_nowe_oviaDogrywka była potrzebna do wyłonienia zwycięzcy pucharowego starcia Ruchu Zdzieszowice z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski.

Pojedynek znakomicie  rozpoczął się dla biało-czerwonych. Szybka akcja w 5 minucie zakończyła się zdobyciem bramki przez Tomasza Kempińskiego. Asystował mu z lewej strony boiska Kamil Krawczyk. W 20 minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Stan 1:1 utrzymał się do końca regulaminowego czasu. Trzeba przyznać, że więcej okazji na zdobycie gola mieli gracze Ruchu. Kilkukrotnie Ostrovię 1909  swoimi interwencjami ratował Jarosław Reyer. Niestety do końca meczu z powodu urazu nie dotrwał Błażej Cyfert, którego w 63 minucie zastąpił Grzegorz Wachowiak. 

Biało-czerwoni od mocnego uderzenia rozpoczęli dogrywkę. W 91 minucie do siatki rywali trafił Daniel Kaczmarek. Miejscowi dążyli do odrobienia strat. W drugiej części dogrywki zdobyli nawet bramkę, ale sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej. Biało-czerwoni nastawili się na kontry. W 117 minucie w polu karnym uderzał Marek Szymanowski, a jeden z graczy Ruchu dotknął piłkę ręką. Skutecznie „11” na bramkę zamienił Michał Giecz i ostrowska drużyna zwyciężyła zasłużenie 3:1. W kolejnym etapie Pucharu Polski rywalem podopiecznych Piotra Konstanciaka będzie Górnik Wałbrzych.

 

Ruch Zdzieszowice – Ostrovia 1909 Ostrów 1:3 (1:1)
Bramki:

0:1 Tomasz Kempiński (5′)

1:1 (20′)

1:2 Daniel Kaczmarek (91′)

1:3 Michał Giecz (117′) rzut karny

Ostrovia 1909:
J.Reyer – Krawczyk, Czech (46′ Rusek), D.Reyer, Błaszczyk, Szymanowski, Cyfert (63′ Wachowiak), Michalski, Kaczmarek (117′ Janoś), Giecz, Kempiński.